poniedziałek, 2 maja 2011

Ray Charles - Selected Songs (Balkanton, 1985)

Witam po dość długiej przerwie, spowodowanej zamieszaniem w związku z pewnymi rodzinnymi uroczystościami. Przejedźmy do sedna - Ray Charles, czyli jak powiedział Frank Sinatra: "jedyny prawdziwy w tym biznesie". Geniusz, to słowo jest chyba najbardziej adekwatne, wielokrotnie nagradzany niezliczoną ilością wyróżnień, umieszczony na 2. miejscu rankingu 100 największych wykonawców prestiżowego magazynu "Rolling Stone".

Płyta na dobrze znanym w Polsce labelu bułgarskiego Balkantonu, gra wyśmienicie, co w sumie mnie zaskoczyło, gdyż miałem już różne przejścia z Balkantonem. Składanka największych przebojów, coś co powinno znaleźć się przez hołd na każdej półce, nawet na tym bułgarskim wydaniu.


Tracklista:
A1 I Can't Stop Loving You
A2 Georgia On My Mind
A3 Hit The Road Jack
A4 Take These Chains From My Heart
A5 Ruby
A6 Yesterday
B1 Together Again
B2 Busted
B3 Crying Time
B4 Don't Set Me Free
B5 Makin' Believe
B6 Born To Loose
B7 Eleanor Rigby
Zarzucam dziś wrzutem z YT, przepraszam, ale obecnie nie mam wystarczającej ilości czasu, by to wszystko ogarnąć i zgrać z winyla, możliwe że później to zaktualizuje. Jedno jest pewne, jeśli jesteś mężczyzną i zaśpiewasz tak o swojej byłej kobiecie i rozstaniu z nią, to do końca życia nie opędzisz się już od pięknych dam. Jedno "ale", zaśpiewaj to jak Ray!



Wielkie dzięki, płyta pozyskana przy uprzejmości jednej z koleżanek mojej siostry.
5!

2 komentarze:

  1. Powiedz szczerze, Harmantz, zapiłeś tak jak miał to w zwyczaju robić Ray. Ale to miłe, że w ten sposób oddałeś mu hołd.

    OdpowiedzUsuń